Nie sposób przedstawić wszystkich dowodów potwierdzających dokonania techniczne autora 50 wynalazków oraz kilkaset opatentowanych pomysłów technicznych, z tej przyczyny, że 1944 r. spłonęło w Warszawie archiwum Szczepanika
(patrz rodzina)
Do naszych czasów zachowały się niektóre patenty w całości, inne we fragmentach lub przekazach pośrednich. Są też związane z osiągnięciami Wynalazcy listy pochwalne, fragmenty artykułów prasowych ale także dedykacje literackie dające dowód autorytetu Szczepanika w środowidkach intelektualnych.
Pokazom barwnych filmów Szczepanika towarzyszyły pochlebne opinie prasy. Oto fragment artykułu w "National Zeitung in Basel": Graniczy to prawie z cudem, że przy pomocy genialnie wymyślonych urządzeń udało się przedmiotom ich barwę, że tak powiem, ukraść i reprodukować z najdoskonalszą wiernością na płótnie ekranu, przy czym operator nie ma z tym więcej trudu, niż przy zdejmowaniu zwyczajnych obrazów czarno-białych. Przez wynalazek Szczepanika zrobiono tak wielki krok na przód, że można przez to problem praktycznej kinematografii kolorowej uważać za rozwiązany i spodziewać się, że obraz czarno-biały wkrótce ustąpi miejsca kolorowemu
W 1902 r. wynalezione przez Szczepanika tkanina kuloodporna
(patrz wynalazki)
uratowała życie królowi Hiszpanii Alfonsowi XIII. Kareta którą jechał, obita była wewnątrz tą tkaniną co zmniejszyło skutki zamachu bąbowego.
Międzynarodowe uznanie Jana Szczpanika - Polaka bez własnego państwa, służyło jednocześnie "sprawie polskiej" zwłaszcza że utrzymywał On kontakty z ludźmi, którzy wpisali się na trwałe do historii i kultury Polski.
Gościem w wiedeńskiej pracowni Szczepanika
Bezpośrednie lub pośrednie związki Szczepanika z Sinkiewiczem zaowocowały też gobelinem Szczepanika z wizerunkiem pisarza, być może z okazji otrzymania przez niego Nagrody Nobla
"Panu Janowi Szczepanikowi" dedykował swój wiersz wybitny przedstawiciel liryki młodopolskiej, poeta Kazimierz Przerwa-Tetmajer, który podczas wizyty w wiedeńskiej pracowni Wynalazcy, przejęty Jego geniuszem wpisał do księgi pamiątkowej opublikowany później utwór "Statek odkrywczy"
Swój wiersz dedykował również Szczepanikowi przyjaciel od lat dzieciństwa Franciszek Pik Mirandola
(patrz Okres krośnieński)
Czwarta część zbiorku "Liber Tristium" zatytułowana "Carpe diem" napisana została - Przyjacielowi.
Pierwszy, nieco humorystyczny przedstawia problemy Szczepanika porzucającego zawód nauczyciela by poświęcić się wynalazkom, drugi opisuje rolę wynalezionego przez Szczepanika telektroskopu
(patrz wynalazki)
w rozwikłaniu zagadki kryminalnej. Efektem znajomości Twaina ze Szczepanikiem stał się gobelin Wynalazcy z wizerunkiem i autografem pisarza.
Z okresu wiedeńskiego
(patrz Kraków-Wiedeń)
pochodzi uwieczniony przez krakowskiego portrecistę Henryka Rauchingera obraz przedstawiający Szczepanika, namalowany w Wiedniu gdzie malarz zamieszkiwał.