camera slider joomla

Jan Szczepanik

Filmy o szkole

Współpraca:



Aktualne projekty

Anonimowa skrzynka na sygnały

Szukaj

HISTORIA KATECHEZY W NASZEJ SZKOLE

1.    Początki nauczania katechezy

W okresie Oświecenia władza państwowa zrozumiała jak ważna jest rola edukacji w formacji obywateli i w związku z tym zajęła się oświatą powszechną. Jako środek wychowania dobrego obywatela wprowadzono obowiązkową naukę szkolną. Temu samemu zadaniu miało również służyć wychowanie religijne. Religia stała się przedmiotem obowiązkowym w szkołach, a w programie szkół wyższych pojawiła się katechetyka, jako samodzielna nauka. Przodowała w tym Austria, ale w jej ślad poszły inne kraje. W nauczaniu religii wyróżniały się trzy elementy: systematyczna nauka katechizmu, nauczanie historii biblijnej i nauka moralności.
W 1795 r. Polska, wskutek zaborów, została wymazana z map Europy. W zaborze austriackim w pierwszej połowie XIX w. szkolnictwo było germanizowane, słabo rozbudowane i na niskim poziomie, ale nauczanie religii pozostało. 
Od roku 1872 siatka godzin obejmowała naukę:
- na stopniu niższym - religię, język niemiecki, rachunki oraz elementy geografii, historii i przyrody,
- na stopniu średnim i wyższym dochodziła geometria, rysunki i gimnastyka dla chłopców, a roboty ręczne dla dziewcząt.
W okresie międzywojennym w Polsce nauczanie religii odbywało się w wymiarze 2 godzin tygodniowo. Treści programowe obejmowały dogmatykę, teologię moralną i historię Kościoła.
Konstytucja Marcowa z 17.03.1921 r. w art. 120, zapewniała w szkołach państwowych obowiązkową naukę religii dla wszystkich uczniów do 18 roku życia. W Konkordacie z 1925 r. artykuł XIII potwierdzał obowiązkowość nauki religii w wymiarze 2 godziny tygodniowo. Katechetów obsadzał Kościół za aprobatą władz świeckich w ramach tzw. misji kanonicznej. Istniała możliwość prowadzenia przez Kościół szkół prywatnych. Sprawą Kościoła było ujednolicenie planów i programów nauczania oraz podręczników do nauki religii. Za nauczanie religii w szkołach odpowiedzialna była Komisja Szkolna Episkopatu Polski.
Po zakończeniu II Wojny Światowej w 1945 r., pomimo zerwania przez władze PRL konkordatu zawartego pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Stolicą Apostolską, nauczanie religii odbywało się nadal w szkołach publicznych. Podstawę prawną stanowił art. 120 Konstytucji Marcowej, który został utrzymany w mocy okólnikiem nr 50 ministra oświaty z 13 września 1945 roku. W dokumencie tym zmieniono status nauczania religii, która przestała być przedmiotem obowiązkowym i ograniczono jej nauczanie do 1 godziny tygodniowo. Znalazły się tam również dyrektywy odnośnie tworzenia szkół bez nauczania religii, które oddawano pod zarząd powstałego w roku 1949 ?Towarzystwa Przyjaciół Dzieci?. Coraz częściej, wbrew woli rodziców, w myśl instrukcji programowej z 12 czerwca 1950 roku, dokonywano rekrutacji do szkół TPD i naukę religii usuwano.
Rozpoczęta w 1945 roku programowa laicyzacja wychowania i nauczania w szkołach polskich, spowodowała, że 8 grudnia 1956 roku ówczesny minister oświaty wydał zarządzenie w sprawie nauczania religii w szkołach. Zarządzenie to degradowało religię do poziomu przedmiotu nadobowiązkowego na pisemne życzenie rodziców, po obowiązkowych godzinach lekcyjnych. 11 grudnia tego samego roku ukazał się okólnik, który zezwalał na tworzenie szkół bez nauki religii. W tym czasie katecheci nie mogli być nauczycielami przedmiotów świeckich, nie należeli do Rady Pedagogicznej, a ich etat wynosił 30 godzin. Ostatecznie nauczanie religii zostało usunięte ze szkół w roku 1961. Sejm PRL 15 lipca tegoż roku uchwalił ustawę o rozwoju systemu oświaty i wychowania, w której w art. 2 postanowiono, że szkoły i inne placówki oświatowo-wychowawcze są instytucjami świeckimi.
Dokonane w latach osiemdziesiątych XX wieku zmiany w życiu społeczno-politycznym Polski oraz dojście do władzy osób ze środowiska solidarnościowego i Chrześcijańsko-Narodowego, a także zawarty w 1998 r. konkordat miedzy Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą Polski, umożliwiły katechezie powrót do szkół publicznych i do przedszkoli. 17 maja 1989 r. na mocy Ustawy o stosunku państwo-Kościół, w art. 18 zagwarantowano swobodę katechizacji. 2 maja 1990 r. na 240 Konferencji Episkopatu (punkt 6 Komunikatu) biskupi jednomyślnie opowiedzieli się za powrotem nauki religii do szkół oraz za potrzebą zagwarantowania tego w Konstytucji i w Ustawie o edukacji narodowej. Wydano na ten temat osobny List pasterski. Formalne wprowadzenie lekcji religii do przedszkoli i szkół dokonało się na mocy instrukcji Ministra Edukacji Narodowej z 3 sierpnia 1990 r. Instrukcją powyższą wprowadzono nauczanie religii jako przedmiotu szkolnego na wszystkich etapach edukacyjnych dzieci i młodzieży po 2 godz. tygodniowo w każdej klasie: w przedszkolu, szkole podstawowej, gimnazjum i szkole ponadgimnazjalnej, na podstawie oświadczenia rodziców lub samej młodzieży. Nie była ona obowiązkowa. Programy religii były opracowywane przez stronę kościelną i prezentowane władzom państwowym. Przewidziano dodatkowo 3 dni wolne od zajęć szkolnych na rekolekcje wielkopostne. Prawo wizytacji prowadzonych lekcji religii przysługiwało wizytatorom kościelnym, proboszczom i dyrektorom szkół.
Podsumowując ten krótki rys historyczny można stwierdzić, że nauczanie religii w Polsce, mimo najróżniejszych przeszkód, nawet podczas zaborów, prawie zawsze znajdowało się w wykazie szkolnych przedmiotów nauczania. Wyjątkiem był okres ponad 30 lat PRL. Wprawdzie w 1950 r. władze zawarły z Episkopatem porozumienie, które miało regulować szkolną naukę religii, w praktyce w 1961 r. zakazano nauczania religii w szkołach. Do szkół powróciło ono dopiero w roku szkolnym 1990/91.
Polska z lekcjami religii w szkole nie jest wyjątkiem na mapie Europy. W wielu krajach europejskich tradycja nauczania religii w szkołach publicznych trwa nieprzerwanie od ponad 200 lat i w większości ma charakter wyznaniowy, a nie jest tylko religioznawstwem.

2.    Katecheza i katecheci w naszej szkole


Szkoła, która obecnie nosi nazwę Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 im. Jana Szczepanika w Krośnie jest historyczną kontynuacją szkoły, która została założona w roku 1888 jako Wzorowy Warsztat a po krótkim czasie  przekształciła się w Szkołę Tkacką. Opiekę duszpasterską, a więc także katechetyczną, sprawowała nad szkołą parafia Trójcy Przenajświętszej, czyli mówiąc popularnie Fara.
Pomimo podjęcia poszukiwań nie udało się ustalić od kiedy w tej szkole była prowadzona katecheza. Należy się jedynie domyślać, że tak jak w innych szkołach w zaborze austryjackim lekcje religii w tej nowopowstałej szkole się odbywały.
Najstarszy dziennik znaleziony w naszym archiwum szkolnym, pochodzi z roku szkolnego 1946/1947, gdy Szkoła funkcjonowała jako ?Państwowe Gimnazjum Tkackie?. W planie tygodniowym tego dziennika wpisana jest religia jako jeden z przedmiotów nauczania. Można z tego wnioskować, że odbywała się jedna godzina katechezy tygodniowo. Niestety nazwisko katechety nie jest wyraźnie zapisane. Dopiero na podstawie późniejszych dokumentów, przez porównanie podpisu, można stwierdzić, że wówczas nauczycielem religii był ks. Juliusz Pleśniak. Warto wynotować niektóre wpisy z tego dziennika. Trzeciego września wpisane jest w dzienniku jako temat całego dnia: Nabożeństwo; 1 XI - Wszystkich Świętych; 2 XI - Dzień Zaduszny; 13 XI - Święto Patrona Zakładu Św. Stanisława Kostki; 18 III - Rekolekcje; 19 III - Spowiedź; 20 III - Komunia Św. Trzy następujące po sobie dni (18-20 marca) należy zinterpretować jako szkolne rekolekcje wielkopostne.
Warto tu wyjaśnić, że po wojnie więcej było wolnych dni świątecznych, przy czym nie było ferii zimowych i uczono się również w soboty. Czas zimowej przerwy zaczynał się od świąt Bożego Narodzenia a kończył po święcie Trzech Króli. Tematy katechez obejmowały dogmaty wiary katolickiej, publiczną działalność Chrystusa, przykazania Boże i liturgię Kościoła.
W dziennikach z lat bezpośrednio powojennych na stronie ?Dane osobowe o uczniu? widnieje rubryka ?wyznanie?, ale wpisy nie były uzupełnione. Można wnioskować, że wcześniej taka informacja była w dzienniku czymś naturalnym. Od 1949 r. zmieniły się druki dzienników i nie ma już zapisu ?wyznanie? natomiast pojawia się nie istniejąca wcześniej rubryka ?przynależność do organizacji?.
Po ks. Pleśniaku, od grudnia 1949 roku prowadzącym naukę religii był ks. Stanisław Burczyk.
W dziennikach lekcyjnych z roku 1950/1951, gdy szkoła nosiła nazwę ?Państwowe Liceum Tkackie? i ?Państwowe Technikum Tkackie?, w dalszym ciągu raz w tygodniu odbywała się lekcja religii, ale już nie znajdujemy wzmianki o Mszy św. na rozpoczęcie roku szkolnego. O kilka dni zmniejszyła się jednocześnie ilość dni świątecznych. Liczba uczniów  w klasach była imponująca ? ponad czterdzieści osób. Tematyka katechezy obejmowała zagadnienia z Dogmatyki i Etyki Katolickiej. Rozkład materiału pisany był przez ks. Karola Zarzycznego, ale podpisy w dzienniku zmieniały się, co być może wynikało to z jakichś problemów zdrowotnych. Pojawiało się tu nazwisko ks. Adama Sudoła.
W połowie następnego roku szkolnego (1951/1952) obowiązki katechetyczne przejął ks. Bronisław Jastrzębski. W roku szkolnym 1952/1953 szkoła zmieniła nazwę na ?Technikum Przemysłu Włókien Łykowych?. Z dokumentów personalnych znajdujących się w archiwum Szkoły wynika, że oprócz księdza Jastrzębskiego zatrudniony jest w tym roku również ks. Karol Telesz.
Na szczególną uwagę zasługuje początek roku szkolnego 1953/1954. We wrześniu w dziennikach lekcyjnych pojawił się rozkład materiału napisane przez ks. Bronisława Jastrzębskiego. W miesiącu wrześniu katecheza odbywała się według planu, ale już w październiku nastąpiła zmiana i w nowym planie religii już nie było. Ci, którzy za szybko wpisali plan lekcji na następny tydzień musieli religię wykreślać. To właśnie historyczny moment, gdy decyzją polityczną socjalistycznych władz państwowych, katecheza została usunięta z naszej szkoły.
Przez następne 36 lat kształtowanie moralności chrześcijańskiej i nauczanie wiedzy religijnej odbywało się poza szkołą, chociaż zdarzyło się, że jeszcze epizodycznie katecheza pojawiała się w murach szkoły. Z danych osobowych wynika, że w 1957 uczył O. Józef Pałęga ? franciszkanin, w 1957/1958 ks. Stefan Misiąg i O. Franciszek Kalembkiewicz ? franciszkanin, w 1958/1959 ks. Jan Banaś, a w 1959 ks. Stanisław Głogowski.
Z lat sześćdziesiątych nie zachowały się dokumenty na podstawie których można by odtworzyć los katechezy uczniów szkoły włókienniczej. Natomiast ze wspomnień byłych uczniów naszej szkoły znane są z tego okresu dwa nazwiska księży katechetów, tj. ks. Stanisław Mac i ks. Franciszek Brzyski. Jak wspomina ks. Stanisław Mac ?na religię wszyscy chodzili. I klasy zawodowe i technikum, a lekcje odbywały się od rana do ósmej wieczorem?. Wspomina, że byli to zdyscyplinowani uczniowie i ?uczyć ich to była przyjemność i wytchnienie po innych szkołach. Na rekolekcjach był pełny kościół, chyba około 400 młodzieży. Odbywały się nabożeństwa dla maturzystów, organizowane były wyjazdy do Częstochowy?. Ks. Mac wspomina z dumą jedną z uczennic ? Elżbietę Adamiak z Żyrardowa. ?Zdyscyplinowana i religijna, mająca za swoją postawę szacunek również u dyrektora szkoły. Po szkole wstąpiła do zakonu sióstr klawerianek i po jakimś czasie została przełożoną generalną klasztoru na cały świat, Obecnie pracuje w Niemczech?. Ks. Stanisław Mac pracował w Krośnie w latach 1966 do 1969. Nie jest pewien, ale prawdopodobnie przed nim uczył religii w ?Technikum Włókienniczym? ks. Ryszard Englot.
Z czasów, gdy katecheza prowadzona była poza budynkami szkoły istnieją dzienniki potwierdzające nauczanie religii. Najstarsze dzienniki znajdujące się w kancelarii parafialnej krośnieńskiej Fary dają informacje od roku szkolnego 1978/79. Wtedy to ?Technikum Włókiennicze?, ?Liceum Zawodowe?, ?Zasadnicza Szkoła Włókiennicza?, ?Zasadnicza Szkoła Włókienniczo-Przędzalnicza? oraz ?Zasadnicza Szkoła Handlowa? miały zajęcia z katechezy religii katolickiej w sali parafialnej, a zajęcia prowadził ks. Zbigniew Malec. Ks. Malec uczył na pewno do roku 1983, a może o rok dłużej. Ta i inne wątpliwości wynikają z nie zawsze czytelnych wpisów. Z tego czasu zachowała się pamiątka jaką uczniowie po odbytej pielgrzymce na Jasną Górę podarowali księdzu obraz z wizerunkiem Matki Bożej. Młodzież klas ?Zasadniczej Szkoły Odzieżowej?, ?Zasadniczej Szkoły Obuwniczej?, Zasadniczej Szkoły Krawieckiej? oraz klasy specjalne uczyły w tym czasie siostry klawerianki. Zajęcia odbywały się w budynku należącym do Zgromadzenia Sióst, gdzie obecnie znajduje się tam Muzeum misyjne. Niektóre klasy miały też zajęcia w budynku klasztornym, w którym to były również warsztaty dla ?Odzieżówki?. Nauczaniem młodzieży zajmowała się s. Alojza Krzymkowska. Ze wspomnień byłych uczennic, z którymi kontakt utrzymuje emerytowana, długoletnia nauczycielka naszej Szkoły, pani Alicja Kozłowska-Czekaj, s. Alojza uczyła w drugiej połowie lat siedemdziesiątych i na początku lat osiemdziesiątych. W 1983/84 s. Krzymkowską  zastępowała s. Amalia Żmuda. ?Zasadniczą Szkołę Odzieżową?  i prawdopodobnie pozostałe klasy w roku 1984/1985 prowadził ks. Wiesław Chochołek. Po nim obowiązki przejął na dwa lata ks. Mateusz Homik. W 1986/1987 w dziennikach ?Zasadniczej Szkoły Odzieżowej? i ?Technikum Włókienniczego? pojawiło się nazwisko świeckiej katechetki pani Marii Szmyd. Po niej przez dwa kolejne lata uczył ks. Władysław Kret. Uczniowie  w latach osiemdziesiątych wymieniają nazwisko katechety ks. Adama Szala (dzisiejszego biskupa pomocniczego Archidiecezji Przemyskiej) i ks. Adama Drewniaka. ?Liceum Zawodowe? w roku szkolnym 1989/1990 katechizował ks. Krzysztof Mijal. Absolwenci mile wspominają spotkania na katechezie i wyjazdy pielgrzymkowe. W roku szkolnym 1989/90 katechetą w naszej szkole został ks. Edward Szarek. On wraz z panią katechetką Elżbietą Gurgacz byli pierwszymi katechetami od czasów powojennych, którzy mogli zajęcia prowadzić w murach szkolnych.
Pani Elżbieta wspomina: ?Katechezę wprowadzono do szkół i w związku z tym były różne komentarze, od tych bardzo przychylnych typu: ?w końcu wróciła po prawie trzydziestu latach nieobecności? do trochę sceptycznych. W Zespole Szkół Zawodowych w Krośnie przyjęto nas katechetów do swego grona (młodzież katechizował też ks. Edward Szarek) z serdecznością i życzliwością. Szczególne otwarcie widziałam w osobie Dyrektora Szkoły, który widział w lekcjach religii konieczny element w pełnym kształtowaniu osobowości młodego człowieka.
W pierwszym roku pracy moim zadaniem była katecheza młodzieży uczącej się w Szkole Zawodowej i Technikum po Szkole Zawodowej oraz w tzw. Szkole Krawieckiej. W większości były to klasy żeńskie przygotowujące się zawodu krawcowej. W kolejnych latach przydzielano mnie do pracy w różnych klasach ? technikum włókienniczym, liceum zawodowym, liceum ekonomicznym (tzw. pocztowym), technikum odzieżowym i liceum handlowym. W pierwszych latach pracy, ze względów organizacyjnych, katechizowałam tylko po jednej godzinie tygodniowo. Wprowadzenie lekcji religii było poważnym problemem organizacjom dla szkoły, która miała przyjąć w swój harmonogram i do swoich sal kolejne 43 godziny. Szkoła borykała się z własnymi problemami lokalowymi, a nauka odbywała się na dwie zmiany od godziny 7.10 aż do 18.10. W związku z taką sytuacją część lekcji religii odbywała się w dwóch salach parafialnych.
W roku 1999 odpowiedzialną za katechezę w szkole została parafia p.w. Nawiedzenia NMP Krośnie ? parafia franciszkańska. Poprosiłam wówczas o możliwość pozostania w dawnej parafii. Dlatego z dniem 31 sierpnia 1999 roku zostałam przeniesiona służbowo do Zespołu Szkół Muzycznych w Krośnie?.
Wynagrodzenie za pracę katechetyczną wg. ówczesnych ustaleń pobierała tylko pani katechetka, księża bez wynagrodzenia pracowali do 1997 roku.  W roku szkolnym 1991/1992, podczas nieobecności pani Gurgacz, niektóre klasy uczy s. Helena Sypko ? klawerianka. Ks. Szarek pracował do 1992 roku, później oprócz pani Gurgacz katechizowali ks. Stefan Łobodziński ? do 1995 r., ks. Zbigniew Kaszuba ? do 1997 r., bardzo krótko ks. Jan Rybka, ks. Janusz Korzępa ? do 1999 r.
W roku szkolnym 1999/2000, decyzją władz kościelnych, opieka duszpasterska nad ?Szczepanikiem? została przekazana z parafii farnej do parafii franciszkańskiej. Zmieniła się kadra katechetów. Obowiązki podjęli: o. Piotr Marszałkiewicz, pani Magdalena Hejnar, pani Barbara Krukar i pan Zbigniew Woźniacki. W tym też roku rozpoczęto nauczanie religii w wymiarze dwóch godzin tygodniowo w każdej klasie. Po roku pracy pan Woźniacki przeniósł się do pracy w innej szkole, a na jego miejsce została zatrudniona pani Renata Szuba. W 2001 roku odszedł o. Marszałkiewicz. Panie: Hejnar, Krukar i Szuba pracują w pełnym wymiarze godzin do bieżącego roku.

NAUCZYCIELE RELIGII WG CHRONOLOGII

Wykaz został sporządzony na podstawie dokumentacji szkolnej, parafialnej oraz na podstawie relacji osób uczących się w naszej szkole.

1946-1949     ks. Juliusz Pleśniak
1949-1950     ks. Stanisław Burczyk
1951             ks. Adam Sudoł
1951-1952     ks. Karol Zarzyczny
1953-1954     ks. Bronisław Jastrzębski i ks. Karol Telesz
1957             o. Józef Pałęga, franciszkanin
1957-1958     ks. Stefan Misiąg i o. Franciszek Kalembkiewicz, franciszkanin
1958-1959     ks. Jan Banaś
1959             ks. Stanisław Głogowski ks. Ryszard Englot
1967-1974     ks. Stanisław Mac, s. Alojza Krzymkowska, klawerianka
1974-1979     ks. Franciszek Brzyski
1979-1983     ks. Zbigniew Malec
1983-1984     s. Amalia Żmuda, klawerianka ,ks. Adam Szal, ks. Adam Drewniak
1984-1985     ks. Wiesław Chochołek
1985-1987     ks. Mateusz Homik
1986-1987     Maria Szmyd
1987-1989     ks. Władysław Kret, ks. Krzysztof Mijal
1989-1992     ks. Edward Szarek
1990-1999     Elżbieta Gurgacz
1991-1992     s. Helena Sypko, klawerianka
1992-1995     ks. Stefan Łobodziński
1995-1997     ks. Zbigniew Kaszuba
1995             ks. Jan Rybka
1997-1999     ks. Janusz Korzępa
1999-2000     Zbigniew Woźniacki
1999-2001     o. Piotr Marszałkiewicz, franciszkanin
1999-              Magdalena Hejnar
1999-              Barbara Krukar
2000-              Renata Szuba

3.    Katecheza w ostatniej dekadzie

Katecheza w szkole odbywa się zgodnie z ogólnopolską podstawą programową. Tematyka lekcji religii w szkole ponadgimnazjalnej wiąże się ze świadectwem dawanym Jezusowi Chrystusowi. By móc świadczyć o Jezusie Chrystusie w świecie i rodzinie, trzeba najpierw odnaleźć swoje miejsce, miejsce świadka Chrystusa w Kościele. Tematy te dotykają egzystencjalnych problemów, z którymi młody chrześcijanin nie zawsze sobie umie poradzić. Niestety żyjemy w czasach gdy trudno jest młodym ludziom odnaleźć swoje miejsce w Kościele i identyfikować się z nim, często jest to tylko aktywizm i podejmowanie pojedynczych działań.
Katecheza w naszej szkole prowadzona jest tak by w okresie wzrastania młodego człowieka do dojrzałego życia, budzić wiarę i ją ugruntowywać, tak by stała się wiarą osobową. Katecheci próbują pomóc uczniom odnaleźć swoje miejsce we wspólnocie Kościoła i poczuwać się do odpowiedzialności za wypełnienie misji świadka Chrystusa w życiu dorosłym. Te starania są możliwe dzięki przychylności dyrekcji i pracowników szkoły oraz dobrej współpracy z parafią opiekującą się szkołą. Oprócz podstawowego nauczania, jakie odbywa się w szkole, katecheza jest wspomagana przez okolicznościowe Msze święte, np.  na rozpoczęcie i zakończenie roku i szkolne rekolekcje wielkopostne.
Od kiedy szkoła przeniosła się do budynku przy ul. Podkarpackiej została wyznaczona jedna sala na zajęcia katechezy. Sala ma dobre wyposażenie: podręczniki, egzemplarze Pisma Świętego, czasopisma, plansze, mapy, kasety, płyty i co bardzo ułatwia pracę oraz czyni ją atrakcyjniejszą, urządzenia audiowizualne, a także dostęp do Internetu. W bibliotece szkolnej znajduje się wiele pomocy do prowadzenia katechezy: egzemplarze Pisma Świętego, Katechizmu Kościoła Katolickiego, filmy o tematyce z różnych dziedzin religii, oraz wiele pozycji książkowych wspomagających pracę katechety i zainteresowania młodzieży.
Udział uczniów w katechezie religii katolickiej jest prawie stuprocentowy. Część uczniów angażuje się w konkursy religijne i przedstawienia bożonarodzeniowe. Są tacy, którzy swoim śpiewem uświetniają szkolne Msze święte i spotkania rekolekcyjne. Zawsze znajdują się wolontariusze do pomocy potrzebującym i chętni do odwiedzania chorych.
Na  uwagę zasługuje kilka cyklicznych inicjatyw.
Każdego roku w październiku organizowany jest Dzień Papieski. Przypomina on o osobie Jana Pawła II, papieża Polaka. Ten dzień stał się okazją do kierowania młodzieży naszej szkoły ku nauce błogosławionego Papieża. W tym celu od jedenastu lat organizowany jest Szkolny konkurs papieski, który co roku cieszy się zainteresowaniem uczniów, i wzbogaca wiedzę młodzieży o życiu i nauczaniu błogosławionego Jana Pawła II.
Civitas Christiana jest organizatorem Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej. Nasza szkoła ma co roku chętnych do zmierzenia się ze znajomością fragmentów biblijnych. Osiągnięciem godnym uwiecznienia jest wynik jaki zdobył nasz uczeń, katechizowany przez panią Magdalenę Hejnar, obecnie absolwent, Tomasz Jaślar, który w finale, w Warszawie, zajął 6 miejsce.
Również Biblii dotyczy konkurs, który organizowany jest na mniejszą skalę, bardziej dostępny dla naszej młodzieży. Dzięki współdziałaniu kilkorga krośnieńskich katechetów i podjęcia się organizacji Konkursu przez naszą szkołę we współpracy z Podkarpackim Centrum Edukacji Nauczycieli od pięciu lat odbywa się Międzyszkolny Konkurs Biblijny, który swoim zasięgiem obejmuje Krosno i okolice. W minionym roku nasz uczeń ? podopieczny p. Hejnar ? Edgar Walaszczyk, zdobył pierwszą nagrodę.
Już bez corocznej regularności, ale często nasi uczniowie biorą udział w Olimpiadzie Wiedzy Teologicznej. Bywają także konkursy okolicznościowe, w których młodzież chce się wykazać swoimi zainteresowaniami. Na wspomnienie zasługuje regionalny Konkurs o Kardynale Stefanie Wyszyńskim, organizowany przez Civitas Christiana, w finale którego drugie miejsce zdobyła Edyta Węgrzyniak, uczennica p. Barbary Krukar. Warto także zaznaczyć udział naszych uczniów w okolicznościowym konkursie o Matce Bożej Murkowej, który służył upowszechnieniu wiedzy o 350 rocznicy ocalenia miasta Krosna. Jubileusz był obchodzony w roku 2007.
Tradycją, która jest podtrzymywana w szkole, są wyjazdy młodzieży maturalnej na Jasną Górę, aby tam powierzyć Królowej Polski swoje zmagania związane z maturą i decyzje na przyszłość. Maturzystom towarzyszą najczęściej ich wychowawcy i katecheci.
Współpraca katechetów z wychowawcami i pedagogiem szkolnym obejmuje też pomoc poszczególnym uczniom, gdy mają problemy wychowawcze związane z trudnościami natury rodzinnej i osobistej. Rozmowy katechetów z podopiecznymi niejednokrotnie pomogły młodzież ukierunkować na pozytywne rozwiązania ich trudnych doświadczeń.
Świadectwo wobec świata i rodziny ma być skutkiem spotkania Chrystusa, przylgnięcia do Niego, a nawet głębokiej z Nim zażyłości. Nie można zatem oddzielić świadectwa od głębokiego i wewnętrznego zaangażowania się w sprawy Kościoła, od przeżywania w Kościele wiary, nadziei i miłości. Ci, którzy chcą i próbują szukać swojego miejsca w Kościele mają w naszej szkole stwarzane takie możliwości.

4.    Wartość katechezy w ocenie uczniów

Grupa maturzystów z kilku klas naszej szkoły dostała zadanie: oceń swojego nauczyciela religii i jego sposób prowadzenia zajęć. Uczniowie mieli dowolność jeśli chodzi o podpis pod pracą ? mogła być anonimowa. Przytaczam tu urywki z części prac, aby potwierdzić zasadność katechezy w szkole.

?Przedmiot prowadzony jest w sposób dostosowany do potrzeb dzisiejszej młodzieży. Poruszane są tematy bieżące, dotyczące życia codziennego, egzystencji i moralności człowieka. Dzięki poruszaniu spraw nam bliskich możemy kształtować i rozwijać swoje poglądy, przekonania. Przedmiot ten nie narzuca powszechnie przyjętych kanonów lecz daje możliwość wyrażania własnych opinii i normalizuje je w sposób zgodny z etyką. Lekcje religii są ciekawe i dają nam szeroki światopogląd, nie tylko na sferę duchową?. (A.J.)
?Ta nauczycielka sprawiła, że bardziej zaczęłam zastanawiać się nad swoimi czynami, uważam, że lepiej zaczęłam odróżniać dobro od zła. Cieszy mnie to, że na lekcji zostają poruszane także sprawy życia codziennego, jak postępować, odnosić się do drugiego człowieka?.
?Bardzo ważnym elementem, który prowadzi do sukcesu jest porozumienie na linii uczeń ? nauczyciel. Sądzę, że w naszej klasie takowe się wytworzyło. Z każdą kolejna lekcją wysłuchujemy coraz to ciekawszych, moralnych i Bożych zasad, które nas mózg przyswaja automatycznie, bez zbędnego siedzenia godzinami nad zeszytem czy podręcznikiem. Wydaje mi się, że to kwestia zaangażowania nauczyciela w lekcję?. (P.N.)
?Poruszaliśmy różne tematy począwszy od normalnych wiadomości takich jak: przykazania, sakramenty, tajemnice. Poznałam też jakie religie oprócz mojej ludzie wyznają w poszczególnych krajach, państwach, na kontynentach. Niekiedy tematy bywały takie, że można było o nich rozmawiać, jedna lekcja nie wystarczała. (?) podczas tej lekcji mam możliwość rozwiązania swoich problemów, wyjaśnienia interesujących mnie kwestii?.
?Przyjacielskość naszej nauczycielki była odczuwana przez wszystkie lata nauki, dzięki czemu mogliśmy się rozwijać w wierze, bez przymusu (?). Poprzez zastosowanie na lekcji licznych i różnorodnych środków audio-wizualnych mogliśmy zobaczyć problemy innych ludzi i sposoby na ich rozwiązanie w duchu chrześcijańskiej nauki miłości?. (M.J.)
?Nieraz poruszaliśmy ciężkie, bardzo trudne do zrozumienia tematy, na które wspólnie szukaliśmy odpowiedzi. Osobiście bardzo lubię ten przedmiot i z chęcią chodzę na tę lekcję (?). To właśnie na lekcji religii możemy wyrażać swoje myśli, zagadnienia, których nie jesteśmy w stanie sami objąć rozumem. (?) Pani katechetka nie boi się poruszać z nami wszelkiego rodzaju tematów, przez co osobiście darzę ją wielkim szacunkiem?. (W.P.)
?Na religii każdy może wyrazić swoje zdanie. Dzięki tym lekcjom dużo można dowiedzieć się o życiu oraz o religii. Poruszane zostają tematy, o których niektórzy nauczyciele nie chcą rozmawiać więc cieszę się z tego. Pani opowiada interesujące historie z życia, których aż chce się słuchać, a później wysłuchuje jakie opinie o tym mają uczniowie. W szkole średniej podobają mi się również rekolekcje, które są przeprowadzane w każdym roku?. (G.B.)
?Nauczycielka tego przedmiotu zawsz służy pomocą i potrafi udzielać nam odpowiedzi na dręczące nas pytania. Podoba mi się sposób w jaki prowadzi lekcje, są one ciekawe i interesujące. Można na nich wiele się dowiedzieć na temat religii, życia w rodzinie i społeczeństwie?. (A.W.)
?Dzięki tym lekcjom wiem więcej nie tylko o religii lecz także o świecie. Wiem jak mam się zachowywać w różnych sytuacjach i znam też zdanie innych osób, co uświadamia mi, że nie zawsze mam rację?. (O.M.)
?Jestem zadowolony z lekcji religii na jakie uczęszczałem przez ostatnie 3 lata, wielu ciekawych rzeczy się nauczyłem, dzięki temu, że nasza Pani od religii ma bardzo dobry kontakt z młodzieżą i świetnie się z nimi dogaduje?.
?Paweł uwielbiał chodzić na religię: nikt nie oceniał sposobu w jaki wierzy, ani siły jego wiary. (?) Chciałby, żeby nauka religii wyglądała tak zawsze?.
?Co wynoszę z nauki religii w tej szkole? Odpowiedź jest prosta. Poprzez poznanie Boga otrzymałam niezwykły pokój serca. Jezus mnie kocha i ja Go kocham. Czuję się bardziej dowartościowana. Mam świadomość posiadania ?przyjaciela?, który jest przy mnie stale ? ZAWSZE, który pomaga mi dźwigać codzienne skłonności, które są dla mnie uporczywe. Jestem wdzięczna katechetce, która pomaga mi dorastać w wierze?. (M.O.)

Opracowała: Barbara Krukar

facebook_page_plugin

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej „Polityce Cookies”/”Polityce Prywatności.

Wyrażam zgodę na pliki cookie
EU Cookie Directive plugin by www.channeldigital.co.uk