JAKO ZMYSŁOWY
OBRAZ RZECZYWISTOŚCI
( załącznik nr
1)
Symbolizm ,,Nie wierzę ani w to, czego dotykam, ani w to, co
widzę. Wierzę tylko w to, czego nie widzę i co czuję.” Tendencje
symboliczne, obecne w sztuce wielu epok, nasiliły się w wieku XIX.
Apogeum przeżyły około 1890 roku. Odżyły one za sprawą wielkich
wizjonerów romantyzmu: Williama Blake’a, Francisca de Goi y
Lucientes Johanna Heinricha Fussliego, Którzy ukazywali świat
halucynacji, demonów i nadprzyrodzonych wizji. Właściwy symbolizm zaczął
się rozwijać od lat siedemdziesiątych XIX wieku. Był ściśle związany z
analogicznym kierunkiem w literaturze, wyrastającym z tych samych założeń
filozoficzno- estetycznych.
Określenia ,, symbolizm” użył po raz pierwszy Jean Moreas
w manifeście symbolizmu opublikowanym w 1886 roku w ,, Le
Figaro.” Choć manifest odnosił się do literatury, jego
założenia odzwierciedlały również tendencje w sztukach plastycznych.
Świat widzialny to – według Jeana Moreas’a- tylko odbicie
świata transcendentalnego, świata idei. Rolą sztuki jest ,, przybrać
idee w formę uchwytną zmysłami”. W sztuce symbolicznej formy
zewnętrzne ( obrazy natury, postacie, zjawiska) nie są celem samym
w sobie, lecz jedynie znakami służącymi ukazaniu idei. Nieco później,
w roku 1891, Albert Aurier sformułował założenia programowe
malarstwa symbolicznego, w myśl których dzieło sztuki powinno być:
ideowe, symboliczne, subiektywne i dekoracyjne. Symbolizm wyrósł na podłożu
kryzysu światopoglądowego wynikającego ze zwątpienia w możliwości
nauki i rozumu. Przeciwstawiając się pozytywizmowi i racjonalizmowi, odrzucał
pojmowanie świata jako uchwytnej i wymiernej rzeczywistości. W sztuce
był reakcją na realizm i
impresjonizm. Odrzucając prawdę optyczną, reprezentowaną przez oba te
kierunki, odwoływał się do intuicji i wyobraźni, sięgał do głębin duszy i
podświadomości. Stanowił nawrót do idealizmu , irracjonalizmu i subiektywizmu.
Artyści, pragnąc przywrócić malarstwu rolę nośnika głębszych treści
duchowych, odchodzili od odzwierciedlania powierzchownych zjawisk ku
obrazowaniu idei odsłanianiu
spraw okrytych tajemnicą. Towarzyszyła temu skłonność do mistycyzmu,
przekonanie o przenikaniu świata przez tajemną siłę.
Sztuka wkroczyła w obszar marzenia, snu, halucynacji, tego,
fantastyczne, ezoteryczne. Obraz symboliczny stawał się znakiem niewyrażalnego,
dziełem zagadkowym, wieloznacznym, czym różnił się od konwencjonalnego
malarstwa alegorycznego, Artyści, traktowani jako samotni geniusze i prorocy, odnosili się z
pesymizmem do teraźniejszości. Odwracali się od współczesnego życia i
społeczeństwa, z którym pozostawali
w konflikcie, występowali przeciw obłudnej moralności
mieszczańskiej.
Symboliści, uciekając od
rzeczywistości, szukali prawd psychologicznych i ostatecznych. Stawiali pytania o istotę życia,
przeznaczenie człowieka. Wielu z nich włączyło się w nurt Dekadentyzmu
rozpowszechniony w końcu stulecia, wyrażający przekonanie o zmierzaniu
cywilizacji europejskiej ku katastrofie. Znaczną rolę w kształtowaniu się symbolizmu
odegrała pesymistyczna filozofia Arthura Schopenhauera
(żyjącego na przełomie XVIII i XIX w.) mówiąca o nieuchronności ludzkiego
cierpienia, którego można uniknąć tylko poprzez rezygnację z woli życia i działania, wyobcowanie ze
społeczeństwa i kontemplację estetyczną. Poglądy tego typu spowodowały, że
szczególnie bliski symbolistom stał się temat śmierci. Świat ukazywano jako
skazany na przemijanie i śmierć, którymi życie jest skażone już od chwili
narodzin. Artystów ogarniał lęk, poczucie bezsensu, goryczy i smutku oraz
bezsilności wobec losu. Nieuchronność śmierci budziła grozę, ale jednocześnie przyciągała jako wybawienie od cierpień,
brama prowadząca w wyższą
rzeczywistość. W pejzażach i rozgrywających się na ich tle scenach figuralnych
widać nowy sposób odczuwania natury. Krajobrazy wyrażają ludzkie uczucia,
nastroje oraz treści filozoficzne. Przestrzeń, chmury, płynąca woda, światło
stają się symbolami potęgi natury, której małą, lecz nieodrodną cząstkę stanowi
człowiek. Cykl życia człowieka (narodziny, wzrost i śmierć ) mieści się w cyklu
natury. Wiosna podlega tym samym siłom napędowym, którym swoje przebudzenie
zawdzięcza ludzka erotyka. Symbolistów fascynowały sprawy płci, Płodności
procesy biologiczne – widzieli w nich odbicie dokonującego się w przyrodzie
wielkiego misterium życia i śmierci, tajemnicy irracjonalnej potęgi życia.
Sprawy związane z erotyką ukazywali niekiedy w sposób perwersyjny, co było
reakcją na obłudę mieszczańskiej moralności. Symboliści głównym tematem swoich
dzieł czynili kobietę. Część artystów ukazywała ją jako rodzicielkę, matkę lub
wyidealizowany obraz czystości. Dominował jednak zupełnie inny jej wizerunek. W
kobiecie widziano przede wszystkim istotę z gruntu grzeszną, perwersyjną, która
usidlając mężczyzn poprzez namiętność, prowadzi ich do upadku i śmierci.
Wytworzono obraz ,,kobiety fatalnej”
( femme fatale),
zmysłowej i okrutnej, niszczącej mężczyzn. Jako wcielenie piękna i zła
była jednocześnie obiektem potępienia i pożądania. Również samą miłość widziano
jako demoniczną siłę, destrukcyjną potęgę przynoszącą cierpienie. Chcąc oderwać
się od nieakceptowanej rzeczywistości, niektórzy malarze uciekali w idealny
świat przyszłości. Nie była to jednak starożytność klasyków czy średniowiecze
romantyków, lecz przeszłość nieokreślona, mityczna. Wyrażała ona tęsknotę za
rajem utraconym, pragnienie powrotu do pierwotnych źródeł.
Symbolizm to wyraz postawy ideowej, a nie tendencja
stylistyczna. Poszczególni symboliści posługiwali się bardzo różnymi środkami
wypowiedzi artystycznej. Oscylowały one od realistycznej poprawności form do
sztuki niemal nieprzedstawiającej. Mimo sprzeciwu wobec realizmu i akademizmu
początkowo wielu artystów wykorzystywało realistyczne środki formalne, elementy
klasycyzmu ( np. w
kompozycji),wzbogacając je irracjonalnymi motywami wywodzącymi się z romantyzmu.
Szybko pojawiły się jednak dążenia do odnowy języka malarskiego poprzez odejście od naśladownictwa natury,
zwiększenie roli często malarskich środków wyrazu, wykorzystanie symbolicznych
i ekspresyjnych możliwości koloru i linii. Wprowadzono syntetyczne formy,
secesyjną stylizację linii i ekspresjonistyczną deformację. Częstą cechą
symbolizmu było zakłócenie relacji pomiędzy elementami zaczerpniętymi z
rzeczywistości. Konwencjonalne wyobrażenie natury uległo rozbiciu.
Zniekształcono proporcje, stosowano nienaturalne barwy, logikę snu, fantazji oraz
nastroje niesamowitości. Tworzono symbole, które pod osłoną powszedniości
obejmowały zjawiska i treści daleko poza nią wykraczające.
Symbolizm w Europie Środkowej i Północnej
Symbolizm szybko
rozprzestrzenił się na terenie całej Europy. Szczególnie wyraźnie zaznaczył się
w Niemczech ( Max Klinger, Franz von Stuck ), Belgii ( Fernand Khnopff,
Felicien Rops), Holandii ( Jan Toorop ), Austrii ( Gustav Klimt ) i Norwegii (
Edvard Munch ), cechując się w tych krajach silnym pesymizmem, metafizycznym
lękiem. W malarstwie polskim symbolizm rozwinął się w okresie Młodej Polski w
twórczości Władysława Podkowińskiego (1866 – 1895), Jacka Malczewskiego ( 1854 – 1929), Stanisława Wyspiańskiego (
1869 – 1907 ) i Witolda Wojtkiewicza ( 1879 – 1909 ). Symbolizm,
eksponujący znaczenie subiektywnych odczuć artysty, silnie oddziaływał
oddziaływał na sztukę ekspresjonistyczną początku XX wieku. Podkreślając rolę
wyobraźni i podświadomości , zapowiadał surrealizm. Jako kierunek w sztuce
wygasł na początku XX stulecia. Jednakże pojawia się do dziś, umożliwiając
artystom przekazywanie czegoś więcej, niż wyraża zewnętrzna powłoka obrazu.
Wykład opracowała mgr inż. Marta Bożek – Pocenty
na podstawie materiałów
zawartych w wydawnictwie:
„Życie Świata”, Świat
Wiedzy, Internet, Encyklopedia PWN.