Wydarzyło się to Roku Pańskiego 2018, 7 i 8 czerwca, w trzecim od końca tygodniu roku szkolnego 2017/2018. Szczepanik wycieczkami stoi - więc także i klasa II TE wraz z swoją wychowawczynią p. Michaliną Ginalską, swoim polonistą p. Bartoszem Gałązką oraz swoim przewodnikiem p. Bartłomiejem "Machoneyem" Machowskim wyruszyła na wytęsknioną wycieczkę turystyczno-przyrodniczo-etnograficzną w Pieniny (i trochę w Gorce). Program wycieczki dwudniowej mógłby z powodzeniem wypełnić wycieczkę tygodniową - gdzieśmy nie byli, czegośmy nie widzieli...! Zwiedzaliśmy zamek w Czorsztynie, zaporę w Niedzicy, wędrowaliśmy szlakiem przez Wąwóz Homole na najwyższy szczyt Pienin (Wysoka, 1050 m n.p.m.). Na gondolach przecięliśmy Jezioro Czorsztyńskie, na tratwach spłynęliśmy Dunajcem. Na górę Wdżar wjechaliśmy na krzesełkach wyciągu (słabo), a zeszli z niej po łańcuchach (extreme!). Poskromiliśmy też saneczki na torze saneczkowym w Kluszkowcach. To wszystko w dwa dni? Nie tylko to: dodatkowo poznawaliśmy piękno pienińskiej i gorczańskiej przyrody (z pięknymi paziami żeglarzami żeglującym i fruczakami bujankowcami bujającymi w upalnym powietrzu na szczycie Wysokiej <3), a z mieszkańcami Pienin i Spisza rozmawialiśmy o ich tradycyjnej kulturze. Poznaliśmy też jednego z ostatnich dudziarzy (gajdziarzy) podhalańskich a zarazem świetnego malarza - Marcina Żarneckiego - który specjalnie dla nas zagrał wiązankę melodii podhalańskich, spiskich i orawskich. Rok temu - Podhale, teraz, w drugiej klasie - Pieniny i Gorce... Co dalej? Damy Wam znać już wkrótce, przy okazji przyszłorocznej relacji! Pozdrawiamy, klasa II TE z Opiekunami

Zobacz galerię zdjęć