W ostatnim dniu pobytu zagranicznych gości w Polsce odbyliśmy wraz z nimi pouczającą i piękną podróż do Krakowa. Tam przede wszystkim zwiedziliśmy wystawę "Kraków – czas okupacji 1939–1945" w Fabryce Schindlera. Wystawa przedstawia losy mieszkańców okupowanego Krakowa - Polaków, Żydów, opowiada też o samych okupantach - Niemcach. Zaaranżowana jest w sposób nowoczesny, mocno przemawiający do wyobraźni zwiedzającego. Byliśmy nią głęboko poruszeni. Później zwiedziliśmy krakowski Kazimierz oraz Rynek i jego okolice. Tam mieliśmy odrobinę wolnego czasu, by pozwiedzać miasto w mniejszych grupkach i zakupić pamiątki. Niesyci wrażeń, obejrzeliśmy (i usłyszeli) ruchomy, grający zegar w Collegium Maius.
Niestety, wkrótce nastąpiło to, co musiało kiedyś nadejść: pożegnanie grup francuskiej i niemieckiej. Wraz z grupami węgierską i rumuńską (które wyjadą z Polski jutro) późnym wieczorem, zmęczeni, ale szczęśliwi, wróciliśmy do Krosna. Czas spędzony wraz z naszymi przyjaciółmi z zagranicy był wyjątkowy, owocny, pełen wrażeń i emocji. BYŁO WARTO!
Galeria zdjęć